SERBIA, PODSUMOWANIE

Za trzy tygodnie wylatuję do Sztokholmu na 2 etap projektu. To dobry moment aby dokonać małego podsumowania realizacji etapu w Serbii. Pierwszy etap projektu „Korona z Marzeń” rozpocząłem w dniu 10 kwietnia a skończyłem 15 kwietnia 2019 roku. Do Serbii zdecydowałem się pojechać samochodem. Początkowo miałem jechać z poznaną przez forum osobą

SERBIA, BELGRAD MARATON

Na drugi dzień po wejściu na najwyższą górę Serbii – Midżur, musiałem z Babin Zub przejechać do Belgradu, gdzie w niedzielę miałem pobiec w biegu maratońskim. Czekało na mnie 370 km ale miałem na to cały dzień, dlatego na spokojnie po śniadaniu wykorzystałem lekką poprawę pogody i porobiłem trochę zdjęć w okolicach

SERBIA, MIDŻUR, 2169 m

10 kwietnia 2019 roku, o godzinie 4.00 rozpocząłem swoją przygodę w ramach projektu "Korona z Marzeń". Zgodnie z planem ruszyłem w kierunku Słowacji, Węgier, Rumuni i Serbii. Spokojnie pokonywałem kolejne kilometry z 1300 km wyliczonych przez niezawodne Google Maps :) Krótka przerwa na śniadanie w MacDonalds w Krośnie i wkrótce już jechałem

SERBIA, WPROWADZENIE

Z niecierpliwością odliczam czas do rozpoczęcia realizacji projektu „Korona z Marzeń”. 10 kwietnia rozpocznę go wyjazdem do Serbii. Po analizie możliwych środków transportu zdecydowałem się na podróż samochodem. Wybrałem wariant omijający autostrady, nie będzie zależało mi na szybkim dotarciu na miejsce ale żeby pojechać mniejszymi i lokalnymi drogami. Liczę że po drodze